ENG
ENG

Droga Krzyżowa

Poniższa Droga Krzyżowa (w skróconej wersji) została odprawiona w czasie XXIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Lekarzy Weterynarii do Częstochowy, 14 VI 2015 r. na Wałach Jasnogórskich. Pełny tekst nabożeństwa jest autorstwa o. Andrzeja Prugara OFMConv

UZDROWIENI KRWIĄ JEZUSA –
Droga krzyżowa z męczennikami: o. Michałem Tomaszkiem OFMConv i o. Zbigniewem Strzałkowskim OFMConv

Wstęp

Św. Piotr napisał w swoim liście: „To się Bogu podoba, jeżeli dobrze czynicie, a przetrzymacie cierpienia. Do tego bowiem jesteście powołani. Chrystus przecież również cierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szli za Nim Jego śladami. On grzechu nie popełnił, a w Jego ustach nie było podstępu. On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie. On sam, w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości – Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni. Błądziliście bowiem jak owce, ale teraz nawróciliście się do Pasterza i Stróża dusz waszych” (1 P 2, 20–25).

Cierpienie można i trzeba przetrzymać dzięki Jezusowi, który jako pierwszy przeszedł drogę krzyża. Każdy z nas przechodzi drogę cierpienia, ale w jaki sposób? Wkładając swoje stopy w Jego ślady jak Matka Jezusa, czy umiłowany uczeń, jak święty, jak męczennicy? A może, jako stroniący od stóp Chrystusowych, obserwatorzy, jako zbuntowani wobec swego krzyża? A może jako oprawcy? Ileż może być postaw w tym samym pochodzie za Ukrzyżowanym?

Męczennicy – o. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski – naśladując swojego Zbawiciela, przetrzymali cierpienia. Zachowanie misjonarzy, szczególnie w ostatnich godzinach życia ich kroki, słowa, upodobniły ich w niezwykły sposób do Jezusa na drodze krzyżowej. Nie złorzeczyli, choć im złorzeczono, choć cierpieli nie grozili, ale oddawali się Bogu, dźwigając cierpienie, ból, niesprawiedliwość, grzechy bliskich i dalekich od Boga. Nie zbłądzili przyjmując taką właśnie drogę, nie przepadła ich ofiara, ponieważ Dobry Pasterz i Stróż ich dusz poprowadził ich królewską drogą do chwały: do nieba i do uznania ich ofiary przez Kościół jako męczeństwo – udział w świętości Króla Męczenników Jezusa Chrystusa.

Prośmy Ducha Świętego, aby Krew Zbawiciela, która uzdrawia każdego, stającego z wiarą przed Nim, spływała na nas obficie podczas tego nabożeństwa drogi krzyżowej. Niech wstawiennictwo naszych męczenników, prawdziwych braci św. Franciszka, obudzi nas i nawróci do radykalnej odpowiedzi wobec woli Bożej w naszym życiowym powołaniu.

Podobieństwo poszczególnych stacji drogi krzyżowej Jezusa do ostatnich kroków o. Zbigniewa i Michała pochodzi z wypowiedzi bp. Luisa Bambarena, który w dniach ich posługi i męczeństwa kierował diecezją Chimbote na terenie której pracowali i oddali życie. Wydarzenia z życia misjonarzy zostały zaczerpnięte z książki o. Wiesława Bara OFMConv, Dialogi z Męczennikami, Kraków 2006 oraz broszury autorstwa o. Jarosława Wysoczańskiego OFMConv, Kochać, aż do ofiary z życia, wydanej przez Kurię Prowincjalną Zakonu Braci Mniejszych Konwentulanych w Krakowie.